Czy mały ogród musi być naszym utrapieniem? Jakąś niewygodną przestrzenią, którą nie wiadomo jak urządzić? Oczywiście, że nie. Nie musisz zmieniać swoich ukochanych kilkudziesięciu metrów na większe mieszkanie, tylko ze względu na mały ogród. Łatwiej w tym przypadku oszukać oko i prostymi patentami sprawić, że stanie się on przestronniejszy i będzie niejako przedłużeniem Twojego salonu i miejscem pełnego relaksu. Oto kilka porad, które mogą zainspirować Cię do powiększenia ogrodowej przestrzeni:
Ogrodzenie
Kwestia na pierwszy rzut oka wydająca się nam mało istotna. W rzeczywistości jest jednak inaczej. Jeśli bowiem Twój niewielki ogród okolony jest wysokim zwartym płotem, nic dziwnego, ze czujemy się w nim jak w pudełku. Co poprawić w tej kwestii, aby nadać przestronności, a nadal zachować prywatność?
- ciężkie ogrodowe przęsła zamieńmy na ażurowe. Transparentne parkany zagwarantują tzw. płynność granic, a więc nie będzie można jednoznacznie określić gdzie zaczyna się nasza posesja, a gdzie kończy,
- wzdłuż ogrodzenia postaw na zróżnicowane formy roślinności np. połączenie strzyżonego żywopłotu, drzewa, niewielkich krzewów i traw.
- postaw na pnącza przy ogrodzeniu oraz piętrowe nasadzenia, które pozwolą pogłębić efekt zatarcia granic naszej działki.
Wyraź perspektywę
W tej sytuacji ważne jest poczucie głębi ogrodu i wyrażenie jego perspektywy w kilku drobnych sztuczkach:
- już jakakolwiek betonowa rzeźba na końcu ogrodu sprawi, że źle ocenimy odległość, a nasz mózg będzie myślał, że to nie jego koniec, a początek,
- stopniowo zwężaj ogrodowe ścieżki – w ten sposób obniżysz perspektywę,
- jeśli chodzi o powierzchnię, tutaj prostokątne jednolite płyty sprawdzą się bardzo dobrze. Jednak zastosuj prosty patent i połóż je nie w poprzek, lecz wzdłuż. Tak ułożone płyty znacznie wydłużą ogród.
Kształt i barwa roślinności
Załóżmy, że mamy w planie tapetować niewielki pokój w swoim domu. Jakiego wzoru tapetę wybierzemy, by była ona odpowiednia i nie przytłaczała, sprawiając tym samym, że pomieszczenie zmieni się przez to w wąską klitkę? Oczywiście, że jak najbardziej jednolitą. Śmiałe tapety w takim przypadku nie wchodzą w grę. Podobnie jest z ogrodem. Jak przenieść to założenie na ogrodowe realia?
- unikaj roślin z dużymi liśćmi tuż przy ogrodzeniu. Wszystko co duże w tym miejscu sprawia, że momentalnie przyciąga wzrok i odbiera nam poczucie przestronności. W tym wypadku idealnie sprawdzą się rośliny drobnolistne i lekkie – doskonale rozproszą światło sprawiając efekt przestrzeni.
- unikanie dużych roślin nie równa się to, co kompletny ich brak, nawet w małych ogródkach. Możesz śmiało sobie na nie pozwolić, lecz bliżej domu, by nie zaburzać perspektywy,
- kolorystyka również ma znaczenie. To co wyraziste (np. żółte lub czerwone) skracać nam będzie dystans, natomiast naturalne i chłodne barwy będą nam ten dystans oddalać. Tak więc zaleca się stosowanie roślinności w odcieniach błękitu czy różu na obrzeżach swojego ogródka.
Inne optyczne sztuczki
A co w przypadku, kiedy zastosowałeś powyższe sztuczki i nadal jest ciasno? Istnieje jeszcze kilka prostych patentów na powiększenie ogrodowej przestrzeni:
- jeśli masz możliwość, postaw na lustro. Lustro zawsze doskonale optycznie powiększy nam każdą przestrzeń, sprawiając wrażenie nieskończoności. Nawet niewielkie, umieszczone na końcu ogrodzenia bądź ścianie, będzie skutecznie oszukiwać nam przestrzeń, a przy tym pięknie odbijać światło.
- możesz także zastosować powiększający obraz np. na murze. Świetnym pomysłem będzie zdjęcie przedstawiające okno i rozpościerające się przed nim pole lawendy. Stworzy to efekt trójwymiarowości i sprawi, że inaczej będziemy postrzegać niewielką przestrzeń naszego ogrodu.
- jeśli posiadasz już meble ogrodowe – nadaj im jasnego koloru np. poprzez tekstylia lub zmianę koloru. Jaśniejsze odcienie zawsze dają więcej świeżości.
Pamiętaj, że Twój ogród choć mały, nie musi być wcale nudny i przytłaczający. Wystarczy, że zastosujesz kilka prostych trików, a stanie się przestronny i miły dla oka. Będzie on zarówno miejscem relaksu jak i przedłużeniem Twojej strefy dziennej.
